poniedziałek, 25 kwietnia 2016

London

Londyn późną wiosną wygląda ciekawie, zresztą zawsze wygląda ciekawie tylko nie wiem dlaczego każda wizyta kończy się bólem głowy. Chyba za dużo jak dla mnie...
W "City" właściwie jest wszystko, wszystko czego szukasz i chcesz zobaczyć. Są stare, ceglane budynki i nowoczesne stalowo-szklane. Ulice są pełne, naprawdę pełne ludzi wszelakiej narodowości, którzy szybkim krokiem wręcz płyną chodnikami. Tu trzeba poruszać się szybko i zdecydowanie, wtedy jest prościej. Trafalgar Square, Westminster, Regent Street, Chinatown to tysiące ludzi i jeszcze więcej wydarzeń. Jeśli tylko masz czas i zdrowe nogi + spory zapas pamięci na kartach, to możesz spędzić cały dzień fotografując ten jakże różnorodny, i na pewno nie nudny Londyn.
Ostatnimi laty, Londyn troszkę urósł w górę, i to zwłaszcza po zmroku jest widoczne. Niestety nie było mi jeszcze "po drodze" z nocnym fotografowaniem stolicy. Oczywiście mam to w swoich planach, szczególnie nocną panoramę z jakiegoś wysokiego punktu widokowego. Panoramę mocno oświetlonych, kolorowych i wysokich budynków City, którą to następnie wydrukuję i w sporym rozmiarze powieszę na ścianie.
Przy okazji takiego tematu, warto przypomnieć o bardzo ważnej części fotograficznego hobby - mianowicie rozpoznanie! Jeśli planujecie wypad na zdjęcia do nieznanego Wam miasta, warto przeszukać internet. Poszukajcie zdjęć w internecie i wybierzcie ciekawe lokacje. Warto sprawdzić dostępność miejsc o różnych porach oraz sprawdzić skąd pada światło o określonych godzinach. Jak dużo ludzi, którędy najszybciej, gdzie najwyżej itd itd... Wszystko i tak zawsze zależy od aktualnie panujących warunków, ale nie zawsze możemy (szczególnie w UK) przewidzieć pogodę i warunki w danej lokacji. Im więcej informacji zdobędziecie, tym większe szanse na sukces w typowych, statycznych ujęciach. Dla miłośników dynamicznej fotografii ulicznej, w zasadzie przygotowania obejmują tylko podróż, prowiant i chęci. Ja moją ostatnią wizytę przeprowadziłem dość spontanicznie, zupełnie bez przygotowania, główny cel był zupełnie inny niż fotografia. Niemniej, kilka ciekawych ujęć udało mi się zrobić.

Zapraszam do oglądania :)))







































1 komentarz: