sobota, 27 kwietnia 2013

Google+Facebook

W końcu postanowiłem założyć profil na Google+. Z rozpędu poszedłem na Facebook-a. Atakuję z każdej flanki ! Mam nadzieję, ze w ten sposób dotrę do jak największej liczby osób, po coś te niby portale społecznościowe powstały. Na razie muszę to ogarnąć, moja przygoda z tego typu pożeraczami czasu zakończyła się parę lat temu na Naszej Klasie ;) I bynajmniej nie wspominam jej zbyt dobrze. Tym razem mam misję do spełnienia - pomóc potrzebującym... Czyli pomóc osobom, które zaczynaja swoją drogę z fotografią i za bardzo nie wiedzą w co ręce włożyć.
Fotografia to sztuka, przede wszystkim sztuka cierpliwości. Ja też muszę cierpliwie budować kręgi na G+ i wzbogacać mojego "fanpejdza" w twarzoksiążce. Oby tylko czasu starczyło na najważniejsze, czyli na tutoriale... Mam w głowie pomysły chyba na 1000 odcinków, bo temat dość rozległy a sam wiem, że zacząć nie jest łatwo.
Na koniec dodam, że za jakiś czas postaram się oprócz tutoriali, wrzucać RAW-y na których pracuję, byście mogli razem ze mną na tym samym zdjęciu pracować. Będzie łatwiej Wam zrozumieć, poćwiczyć i najważniejsze - porównać efekt końcowy.

piątek, 19 kwietnia 2013

Ekspozycja w Camera Raw

Ustawienie ekspozycji czyli wszystkich parametrów świateł i cieni w RAW-ach jest trochę skomplikowane. Całość zawiera się aż w sześciu suwakach:
- Ekspozycja
- Odtwarzanie
- Światło wypełnienia
- Czarne
- Jasność
- Kontrast
Dlatego postanowiłem podzielić materiał na 3 części, aby łatwiej można było go zrozumieć.
Staramy się wydobyć z Raw-a jak najwięcej detali w światłach i cieniach, użyć możliwie największej rozpiętości tonalnej. Oczywiście umiar przede wszystkim. Patrząc na histogram staramy się aby rozciągał się od lewej, do maksymalnie prawej strony. Jednocześnie kontrolujemy wzrokowo czy zdjęcie nie jest zbyt jasne. Wszystko korygujemy w granicach rozsądku, aby dość naturalnie wyglądało. W Camera Raw można poprawić nawet dość "zepsute" zdjęcia od strony ekspozycji, należy jednak pamiętać, że podstawa to prawidłowe naświetlenie a program za nas cudów robić nie będzie...
Wraz z ilością obrobionego materiału, będziemy pewniej i szybciej korygować ekspozycję, w końcu to trening czyni mistrza. Tu dodam, że warto czasem wrócić do starych rawów i wywołać je na nowo po roku czy dwóch, gdy nasze umiejętności wzrosną oraz gusta troszkę zmienią. Możemy sami siebie zaskoczyć jak różni się nasze spojrzenie na temat, często nawet wcześniej pominięte lub nawet odrzucone zdjęcia zainteresują nas i poświęcimy trochę czasu na ich doszlifowanie.
Zapraszam do oglądania i do nauki :)


Ekspozycja i Odtwarzanie




Światło wypełnienia i Czarne




Jasność i Kontrast




czwartek, 18 kwietnia 2013

Balans bieli

Czyli pierwsza czynność, która wykonujemy podczas wołania raw-a. Sprawa kolorów w cyfromym świecie jest mocno skomplikowana. Mimo kilku standardów, każde urządzenie troche inaczej interpretuje lub wyświetla kolory. Różnice mogą wystąpić nawet w obrębie tego samego modelu aparatu, drukarki czy monitora. Na szczęście jeśli akurat nie fotografujemy do katalogu farb, raczej ustawiamy balans tak by zdjęcie było "ładne".
Jeśli kogoś będzie interesował temat barw i problematyki jego cyfrowej rejestracji i wyświetlania, zrobię obszerniejszy temat w którym postaram się bardziej szczegółowo naświetlić temat.
Teraz parę wskazówek jak z balansem uporać sie w Camera Raw


Photoshop - Camera Raw - ustawienia

Naukę wywoływania rawów zaczniemy od ustawień programu. To kilka prostych czynności, które pozwolą spersonalizować i ułatwić sobie pracę ze zdjęciami.



RAW - wady i zalety

Format RAW ma dwie poważne wady: wymaga nauki i wymaga czasu.
Z pierwszą możemy sobie jakoś poradzić, nie jest to w końcu jakaś tajemna wiedza, którą posiadają tylko nieliczni. W internecie jest masa poradników i tutoriali, która opisuje często krok po kroku co i jak zrobić, by uzyskać jakiś efekt lub wywołać RAW-a. Mało tego, kiedy już jakoś ogarniemy wołanie, to i czas się skróci (ale i tak dłużej to trwa niż jpg prosto z aparatu) więc korzyści z intensywnej nauki podwójne.
Z czasem trochę trudniej wygrać, przy większej ilości zdjęć musimy odłożyć na bok inne zajęcia. Po uważnym zapoznaniu się z internetowymi pomocami - które oczywiście tu też będziecie mogli otrzymać - szybko stwierdzicie, że warto posiedzieć i podłubać przy własnych zdjęciach. Używanie tego formatu daje sporo większe możliwości. Możemy mieć wpływ na praktycznie każdy element fotografii, wykorzystać maksymalnie całą rozpiętość tonalną, podciągnąć kolory, odszumić, wyostrzyć a przede wszystkim doprowadzić zdjęcie jak najbliżej tego, co widzieliśmy oczami w momencie wciskania spustu migawki. Wadą cyfrowych aparatów jest to, że "widzą" inaczej niż nasze oczy i czasem trzeba nieźle się nagimnastykować, by osiągnąć zamierzony cel.
Jest spora grupa przeciwników retuszu jako takiego, ale do nich nie dociera specyfika cyfrowego świata fotografii - każde zdjęcie jest obrabiane... Albo zrobisz to sam, albo zdajesz się na zaprogramowane fabrycznie ustawienia, których użyje aparat przerabiając RAW-a w JPG-a w Twoim aparacie. TAK! Każdy aparat robi RAW a potem sobie go wywołuje według ustawień, które są wynikiem wieloletnich badań nad tym jak ludzie robią zdjęcia. Tylko że większość ludzi robi "zwykłe" zdjęcia na wycieczce, przy pomniku lub w gronie przyjaciół lub rodzinne. Te foty zawsze dobrze wychodzą każdym aparatem, 90% zdjęć to 2 do 3 osób oddalonych od aparatu o 3-5 metrów z horyzontem mniej więcej w połowie kadru. Gorzej jest gdy chcemy o świcie nad rzeką  zrobić coś bardziej ahtystycznego... Światłomierz źle mierzy, kolory do dupy, trzeba korygować ekspozycję albo w manualu robić no i do tego obowiązkowo przywitać się z kompem po powrocie.
Ale ja to lubię, jest dla mnie tym samym, czym jeszcze kilkanaście lat temu ciemnia fotograficzna - magiczne miejsce, w którym zdjęcia zaczynały żyć.

piątek, 12 kwietnia 2013

Chcę dobry aparat... Który mam kupić ?

To chyba jedno z najczęstrzych pytań jakie mogę usłyszeć od ludzi, którzy wiedzą że "robię zdjęcia".
I co ja mam biedny im odpowiedzieć ? To z pozoru proste dla mnie pytanie okazuje się bardzo trudnym, tym trudniejszym im mniej pytający ma wspólnego z fotografią.
Po tym pytaniu czas na moje :
-Co chcesz nim fotografować ?
-Czy chcesz mieć mały, czy duży wpływ na efekt końcowy ?
-Ile masz pieniędzy i czy chcesz je wydawać w nieskończoność na coraz to nowsze zabawki ? :))
Jeśli chcesz fotografować imieniny u cioci lub wstawiać buźki na fejsa, to zostań przy aparacie w telefonie, ew. kup jakiś ładny i niedrogi kompakt - nie będziesz zawiedziony/a.
Lustrzanka do lansu też średnio się nadaje (duża i ciężka) to może jakaś wypasiona hybryda.
Micro 4/3 to niezła alternatywa dla luster, gdyby pojawiło sie trochę więcej obiektywów, to taki całkiem udany zamiennik a raczej uzupełnienie, bo nie zawsze można targać ze sobą ciężkie graty.
Jeśli chodzi o gabaryty, to jedyne "małe i dobre" to Leica, tylko kogo na nią stać ?
W dobie tanich luster tak naprawdę nie ma na co się oglądać, na początek jakiś korpus (canon, nikon czy sony, każdym da się zrobić dobre zdjęcia) z kitowym obiektywem i możemy zaczynać przygodę z fotografią. Po krótkim zapoznaniu z instrukcją obsługi, można przełączyć aparat by robił zdjęcia w formacie RAW i zabieramy sie do roboty.
Dlaczego RAW ? O tym trochę później :)

środa, 10 kwietnia 2013

Startujemy !!!

Witajcie serdecznie na tym kawałku "mojego" internetu. Nareszcie ruszam z projektem, który od jakiegoś czasu rodził się w mojej głowie. Fotografia nie kończy się w momencie wciśnięcia spustu migawki, to dopiero połowa drogi... Pozostały proces, który dawniej realizowano w ciemni - dziś przed monitorem komputera - jest równie ważny. Postaram się Wam pomóc przebrnąć przez ten drugi etap, podpowiem i pokażę jak się zabrać za "fotoszopa" czy innego strasznego programa ;-) tutoriale wideo i teksty z przykładami to esencja tego bloga.
Będzie również o samej fotografii, trochę zdjęć autorskich z różnych miejsc i czasu. Nie zabraknie techniki i tematów o sprzęcie, bo bez niego...
Zapraszam do regularnego odwiedzania i aktywnego uczestnictwa w prowadzeniu bloga, wszelkie rady mile widziane - w końcu blog jest dla Was :)

Shuttermaniac